Browar Waszczukowe zabiera nas w magiczny i lazurowy świat za sprawą trunku Klitoria Ternateńska

piwnynocnik.pl blog piwnyPiwo Klitoria Ternateńska reprezentująca Browar Waszczukowe to prawdziwa ciekawostka. Trunek posiada bowiem bardzo oryginalną niebiesko-zieloną barwę, za którą odpowiadają suszone kwiaty tytułowej rośliny tropikalnej. Musieliśmy trochę pokombinować, by stanąć na wysokości zadania i przy wykonywaniu dla Was zdjęcia też popisać się choć trochę oryginalnością. Wydaje nam się jednak, że trudniejszym zadaniem było uwiecznienie wyjątkowego koloru tego piwa. Efekt końcowy oceńcie sami, a tymczasem sprawdźmy, co jeszcze ma nam do zaoferowania niebieska odsłona stylu AIPA.

Nie ulega wątpliwości, że na co dzień nie mamy do czynienia z niebieskim piwem, które po przelaniu do szkła z wyglądu kojarzy nam się z kolorami takimi jak lazurowy i turkusowy, czy nawet pleśnią występującą na szlachetnych serach. Do tego jeszcze ta magiczna zieleń, która odkrywa swój urok przede wszystkim w momencie nalewania. Trzeba przyznać, że jest to moment zjawiskowy, a odpowiada za niego wspominana już we wstępie Klitoria Ternateńska, czyli kwiat egzotycznej rośliny ozdobnej będącej w Indiach symbolem bogini Durgi.

piwnynocnik.pl blog piwny
Wygląd wyglądem, ale co styl Blue AIPA w interpretacji Browaru Waszczukowe ma nam do zaoferowania w aromacie i smaku? W pierwszym ze wspomnianych elementów pracuje przede wszystkim żywica i cytrusy. Ich prezentacja pozwala nam uznać ten bukiet za szlachetny, choć raczej klasyczny kojarzący się ze standardowymi odsłonami stylu AIPA. Za niespotykanym wyglądem nie idzie więc niespotykany aromat, ale trzeba pamiętać o solidności z jaką jednak mamy do czynienia.

Jeśli chodzi o smak, to autorzy zaserwowali nam kawał wyraźnej goryczki. W jej towarzystwie czujemy przede wszystkim typowe cechy kojarzące się z piwami w stylu AIPA. Na uwagę zasługuje udział płatków owsianych, ale podobnie jak w aromacie mamy tu raczej do czynienia z klasyką. Po ogrzaniu trunku można doszukać się łagodnego słodkiego podmuchu, ale trudno jest nam stwierdzić czy jest to gra wykorzystanych przez twórców kwiatów.

Podsumowując podkreślić raz jeszcze trzeba, że Klitoria Ternateńska to piwo w stylu American India Pale Ale urozmaicone kwiatami nadającymi mu imponującej barwy. I choć nie mamy tu w smaku i aromacie bardzo oryginalnych nut, to jednak nie można docenić solidności jaką zaserwowali nam twórcy. Wspomniana barwa ma jednak dodatkowy atut – potrafi wprowadzić nas w degustację i nadać jej niepowtarzalnego klimatu pobudzając odpowiednio naszą wyobraźnię. W efekcie piwo idealnie nadaje się na dłuższą degustację, podczas której nie zabraknie przystanków na wyciszające dumanie.

Podsumowując stwierdzić trzeba, że wszystko układa nam się tu w jedną całość, na którą składa się solidność ujawniona za sprawą klasycznego smaku i aromatu, a także zjawiskowość w postaci barwy nadającej trunkowi niepowtarzalności i oryginalności. Ta degustacja na pewno pozostanie w naszej pamięci na naprawdę długo.

Komentarze